Uzależnienie od marihuany: objawy, skutki i leczenie
Narkotyki często dzieli się na tzw. miękkie i twarde. Wiele osób mylnie przyjmuje, że te pierwsze, skoro zostały uznane za „lżejsze”, to nie szkodzą tak mocno zdrowiu. Wbrew pozorom jednak potrafią one poczynić spore spustoszenie – tak w zdrowiu fizycznym, psychicznym, jak i życiu codziennym. Najczęściej stosowanym środkiem z tej kategorii jest marihuana. W uzależnienie od niej wpadają osoby młode i starsze, a leczenie go wymaga specjalistycznej pomocy. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tej chorobie, jak się ona przejawia, co powoduje, że człowiek wpada w ten nałóg – zachęcamy do przeczytania artykułu.
Uzależnienie od marihuany – jakie jej składniki uzależniają?
Zacznijmy od kilku słów o marihuanie w ogóle. Terminem tym najczęściej określa się jeden rodzaj konopi – Cannabis Indica. Bywa mylona z tzw. marihuaną medyczną, czyli Cannabis Sativa, która – faktycznie – jest często badana jako środek na różne dolegliwości, w tym m.in. PTSD, a produkty z niej dostępne są w powszechnej (choć nie w pełni swobodnej) sprzedaży. Między tymi dwoma gatunkami roślin jednak występuje istotna różnica, a mianowicie – stężenie THC. Tetrahydrokannabinol to związek psychoaktywny należący do kannabinoidów, jakie powszechnie występują w konopiach. Pojawia się jednak przede wszystkim właśnie w odmianie indyjskiej, wykorzystywanej do produkcji suszu.
THC wykazuje dość silne oddziaływanie na komórki mózgu. Substancja ta aktywuje ośrodki nagrody w nim, stymulując wytwarzanie dopaminy, neuroprzekaźnika zwanego hormonem szczęścia. Zasadniczo działa ona w trzech fazach po wypaleniu „jointa”, czyli zwiniętego z bibułki i suszu konopnego papierosa.
W pierwszym stadium palący marihuanę odczuwa euforię, beztroskę i wzrost aktywności. Na kolejnym etapie pojawia się odprężenie, niekiedy odrealnienie. W ostatniej fazie osoba sięgająca po tę używkę staje się apatyczna i senna. Wszystkie te objawy występują w ciągu kilku godzin po zapaleniu „skręta” i trwają nawet 6 godzin. Należy dodać, że w tym czasie mogą pojawić się również halucynacje, ale nie stanowi to reguły.
Jak uzależnia THC zawarte w marihuanie? Wskazuje się, że substancja ta nie dokonuje fizycznych zmian w organizmie, ale w przypadku regularnego palenia pojawia się zespół uzależnienia. Oznacza to, że dana osoba odczuwa silną potrzebę wykonywania konkretnej czynności. Niespełnienie jej jednak nie prowadzi do reakcji na poziomie fizjologicznym, a do – nierzadko poważnych – napięć natury psychicznej.
Jak przejawia się uzależnienie od marihuany?
- Wyróżnia się szereg symptomów wskazujących, że u danej osoby wystąpiło uzależnienie od marihuany. Będąc „na głodzie”, może ona zmagać się z m.in.:
większą potliwością, - drżeniem mięśni,
- zaburzeniami apetytu,
- dolegliwościami ze strony układu pokarmowego (biegunka lub nudności),
- bezsennością,
- bólem głowy,
- depresją.
Ponadto w przypadku osób uzależnionych od marihuany mogą pojawić się także objawy odstawienia narkotyku. Wśród nich wylicza się np. poświęcanie znacznej ilości czasu (często kosztem innych zajęć) na zdobycie „działki”, co wynika z silnego poczucia potrzeby zapalenia jointa, nieumiejętność kontrolowania częstotliwości i ilości stosowanej używki czy zaniedbywanie codziennych obowiązków (domowych, zawodowych lub edukacyjnych). Poza tym u uzależnionego mogą wystąpić stany lękowe, niezdolność do koncentracji, osłabienie pamięci i obniżenie aktywności.
Główne skutki uzależnienia od marihuany
Powyżej zaprezentowane symptomy to jedynie część efektów uzależnienia od marihuany. Warto wiedzieć, że długotrwałe palenie suszu konopi indyjskich może także wpłynąć na ogólny stan zdrowia. U chorych mogą rozwinąć się lęki, a nawet występować ataki paniki. Po wypaleniu jointa nierzadko pojawia się także tzw. gastrofaza, czyli wzmożony apetyt, wymagający natychmiastowego zaspokojenia. Z tego powodu osoba paląca susz tej rośliny niekiedy zaczyna przybierać na wadze.
Wskazuje się również, że osoby uzależnione od marihuany cierpią z powodu pewnych objawów somatycznych. Występuje u nich m.in. przyspieszone tętno, wzrost ciśnienia krwi, a co za tym idzie – szereg chorób związanych z układem krążenia, z ryzykiem zawału serca włącznie. Ponadto często w ich organizmie pojawiają się rozmaite stany zapalne, w szczególności w obrębie układu oddechowego i gardła. Stwierdza się także obniżenie płodności, a ponadto zauważono, że matki palące susz konopi indyjskich rodzą zdecydowanie mniejsze dzieci. W końcu – jakiekolwiek palenie wiąże się z przyjmowaniem wielu substancji smolistych, wywołujących różnego rodzaju choroby układu oddechowego, w tym nowotwory.
Jak myślą osoby uzależnione od marihuany?
Wykształcenie się zespołu uzależnienia i stałe palenie konopi indyjskich wpływają też na percepcję i sposób myślenia ludzi, którzy sięgają po tę używkę. Jak myślą osoby uzależnione od marihuany? Wyżej wspomnieliśmy, że zdobycie działki i wypalenie jointa staje się celem samym w sobie. Często z tego powodu porzucają inne aktywności – mogą zaniedbywać swoją pracę, obowiązki wobec rodziny czy inne zobowiązania. Najważniejsze bowiem jest zapewnienie sobie stanu odprężenia i odrealnienia, jakie daje zawarte w tym narkotyku THC.
Mimo że przez bardzo długi czas mogą być osobami uzależnionymi wysoko funkcjonującymi, to w końcu może wykształcić się tzw. zespół amotywacyjny. Oznacza to, że chory traci zainteresowanie innymi aspektami życia, nie dąży do zmiany czy rozwoju, a często nawet porzuca zajęcia, którym oddawał się z pasją. Należy również dodać, że staje się zobojętniały pod względem emocjonalnym, na czym cierpią kontakty społeczne, w tym z najbliższymi. W przypadku zaś braku możliwości spełnienia odczuwanej potrzeby irytuje się i zaczyna spędzać czas na aktywnym poszukiwaniu źródła, z jakiego będzie mógł pozyskać narkotyk.
Warto dodać, że do rozpadu relacji z najbliższymi przyczynia się nie tylko uzależnienie od marihuany jako takie. W Polsce bowiem posiadanie konopi indyjskich jest karalne i zagrożone karą więzienia. Warunkowo postępowanie bywa umarzane jeśli zatrzymany miał niewiele „trawki” i była ona na własny użytek. Jednak kryminalizacja zjawiska może negatywnie oddziaływać na kontakty z bliskimi.
Jak pomóc osobie uzależnionej od marihuany?
Wyjście z uzależnienia psychicznego (czy inaczej – behawioralnego), mimo braku fizjologicznych zmian w organizmie, utrudnia wiele kwestii. Do najpoważniejszych należy m.in. częsty brak wsparcia ze strony najbliższych, nieumiejętność radzenia sobie z problemami, zachowania samokontroli i odroczenia gratyfikacji, a także czynniki osobowościowe. Wychodzenie z nałogu – nie tylko palenia konopi, ale i każdego innego, zawsze powinno wynikać z postanowienia chorego. Wówczas może on podjąć pracę nad sobą. Naturalnie – rodzina i inni bliscy mogą go wspierać w tym wyzwaniu. Jak pomóc osobie uzależnionej od marihuany?
Przede wszystkim – jeśli zauważy się objawy uzależnienia u np. partnera, wówczas – niewykluczone, że trzeba będzie mu to udowodnić. Nie oznacza to jednak, że chory od razu uwierzy, tym bardziej że istnieje społeczne przyzwolenie na palenie konopi i szereg mitów dotyczących stosowania tej używki. Najważniejsze, by sam się o tym przekonał. Często zdarza się to podczas przerw w oddawaniu się nałogu. Gdy nadarzy się taka okazja, warto ją wykorzystać, by omówić wszelkie negatywne skutki palenia, a także opowiedzieć o osobistych obawach. W takiej sytuacji dobrze też powiedzieć, że konieczne jest leczenie uzależnienia od marihuany w formie terapii.
Leczenie uzależnienia od marihuany
Praca z terapeutą to podstawa leczenia każdego nałogu. Ważna jest w tym przede wszystkim silna wewnętrzna motywacja chorego. Bez niej nawet najnowocześniejsze czy sprawdzone leczenie nie przyniesie rezultatu. W czasie psychoterapii konieczne będzie nauczenie się radzenia sobie z problemami i, równolegle, znalezienie alternatywnych zajęć wspierających w uporaniu się z napięciem psychicznym. Długość i intensywność terapii zaś zależy od wielu indywidualnych czynników. Jednak profesjonalny ośrodek leczenia uzależnień od marihuany i innych używek dysponuje narzędziami i metodami mogącymi uczynić ten czas bardziej znośnym, a przede wszystkim – efektywnym w przywracaniu życiowej równowagi. Warto więc współpracować ze specjalistami mającymi odpowiednią wiedzę, którą mogą przekazać swoim pacjentom, by skutecznie pomóc im radzić sobie z problemami i negatywnymi schematami.
Mogą zainteresować Cię również:
Leczenie uzależnienia od narkotyków